Forum Karawany

basidor

Właśnie wróciłam z Pucharu Świata w WKKW rozgrywanego na terenie KJ Stragona Strzegom. Przy okazji noclegów w klasztorze oo Elżbietanek na ul.Obywatelskiej, naprzeciw kościoła św. Barbary (gotycki z - jednym z nielicznych - sklepieniemsieciowym, XVw) połaziłam sobie po Strzegomiu ciesząc się spokojem małomiasteczkowych uliczek jednaj ze starszych dolnośląskich osad. Było bosko! A ściany klasztoru grube, że trzeba siąść na parapecie, żeby zajrzeć przez okno - jak to stwierdził znajomy:) A siostrzyczki przesympatyczne i "nie za świete", żeby można u nich wynająć pokój. Naprawdę pozytywne wrażenia!

sabah

Basidorku ,a więcej będzie...........

basidor

będzie, mam w planie napisać recenzje z tych zawodów. Jakiś dość obszerny artykuł, tylko ponieważ napewno w prasie branżowej będzie wszystko od strony "widza", bo w tej roli występowali tam redaktorzy z magazynów jeździeckich, to ja, jak to zwykle, napisać chcę o Pucharze Świata "od kuchni". Na szczęście tym razem nie będzie to miało tytułu "kolkująca logistyka" jak dwa lata temu.