Forum Forum Karawany Strona Główna Forum Karawany
Forum turystyczne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gadziny na Kubie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Karawany Strona Główna -> Kuba
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:58, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Ja w ogóle nie palę ale z takiej okazji to mogę spróbować Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katka
Gość






PostWysłany: Sob 10:01, 29 Wrz 2007    Temat postu:

ufff...zaległości odrobione...przeczytane..posmakowane Laughing

i może będę wredna...ale to dla dobra czytelników...hihi..
Nusia...mniej sudoku..więcej Cuby Wink)))

i proszę Cię zebys mnie teraz wypiłowanymi pazurkami nie przeciągnęła...hihi

a tak serio...nie dziw się, że Cię ponaglamy, jak nam się tak cudownie czyta i oglądą tąkubanska bajkę !!
Powrót do góry
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:46, 29 Wrz 2007    Temat postu:

Katuś - spoko, spoko Smile
Wcale się nie dziwię, bo przecież sama dokładnie to samo robię na innych wątkach..... ale ciiiiii.... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:27, 03 Paź 2007    Temat postu:

Kochani - naprawdę miałam nadzieję, ze uda mi się dotrzymać zaproponowany mi przez Darka.K termin nowego odcinka, ale poległam Sad Embarassed
obiecuję poprawę w przyszłym tygodniu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:))
Gość






PostWysłany: Śro 18:56, 03 Paź 2007    Temat postu:

Bierz przykład z Maniego!!!! Dopiero co wrócił a już 6 dni opisał Smile
Powrót do góry
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:58, 07 Paź 2007    Temat postu:

Mani - to jakiś Nadgorliwiec.
A nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu Wink
Ale obiecuję, że od jutra biorę się do roboty Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mani
Gość






PostWysłany: Nie 21:15, 07 Paź 2007    Temat postu:

Ci dam nadgorliwca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Myślałaś, że ja tu nie zaglądam, co???

hehehehe

Pisać mi tu i nie dyskutować!!!!

(może krzykiem coś zdziałam)
Powrót do góry
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:49, 08 Paź 2007    Temat postu:

ups ...... Embarassed
a no tak sobie właśnie myślałam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grażka
Nowy na forum Karawany
Nowy na forum Karawany



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:05, 10 Paź 2007    Temat postu:

Nusia ja dawno Cię nie poganiałam to chyba teraz mogę?Wink Pisz, pisz:-)
Jak zwykle pięknie!!!! A ta zamiana Cienfuegos na Santa Clarę to Wam chyba wyszła na dobre:-) Nam TUI niestety programu nie zmienił, byliśmy zgonei z planem w Cienfuegos, ale z tego co widzę to SC jest dużo ciekawsza. Także nie ma tego złego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:))
Gość






PostWysłany: Śro 16:38, 10 Paź 2007    Temat postu:

To ja zamiast poganiać to poczęstuję czymś słodkim, może to jakoś wpłynie na Nuskową wenę:
Powrót do góry
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:19, 10 Paź 2007    Temat postu:

no cóż tu powiedzieć....... daję się przekupić bez dwóch zdań
idę popracować nad Kubą Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:22, 11 Paź 2007    Temat postu:

uroczyście informuje, że przejęta dopingiem (czyt. przekupiona michałkami Wink ) przygotowałam już pół odcinka .... ale jestem z siebie dumna Very Happy
dziś popracuję nad drugą połówką .... obiecuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:37, 12 Paź 2007    Temat postu:

drugiej połówki niestety niet Sad
więc chociaż tą pierwszą napiszę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:01, 12 Paź 2007    Temat postu:

c.d.

Budzimy się, jak zwykle z resztą na Kubie, w doskonałych humorach. Wszak dziś czeka nas całkowicie przyjemnościowy dzień.
Zaczynamy od śniadania, które pałaszujemy na tarasie hotelowej restauracji. Z wysokości 5 piętra mamy doskonały widok nie tylko na pobliską budowę (no i przede wszystkim przystojnych budowlańców Grey_Light_Colorz_PDT_19) ale też na Gran Teatro i biały budynek słynnego hotelu Inglaterra





Następnie ruszamy na spotkanie z rezydentką. I dobrze robimy, bo okazuje się że pani przyszła specjalnie dla nas. Dostaliśmy od niej nie tylko fajną mapkę Hawany z zaznaczonymi najciekawszymi obiektami, ale też 2 bardzo dla nas ważne informacje.
Po pierwsze, nazajutrz o godzinie 9-ej przyjedzie po nas do hotelu autobus Neckermann’a aby zawieźć nas do Varadero.
Chyba na widok najsmaczniejszego ciacha oczy mi się tak nie śmieją jak po usłyszeniu tej nowiny Grey_Light_Colorz_PDT_15 Szkoda tylko, że autobus jest o 9-ej a nie np. o 19-ej. No ale jak mówi stare kubańskie przysłowie „ darowanemu autobusowi nie zagląda się w rozkłąd” Grey_Light_Colorz_PDT_16
A po drugie, okazało się, że opłatę wylotową mamy już opłaconą. A wiec, hulaj dusza piekła nie ma. Idziemy wydawać pieniądze
Wiemy już nawet na co w pierwszej kolejności wydamy nasze CUC-e.
I nie jest to wcale dorożka. Choć powożący nią chłopak był bardzo sympatyczny i obiecywał pokazać nam to i owo Grey_Light_Colorz_PDT_18



Nas bardziej jednak pociągały takie pojazdy jak ten, krążący wokół Parque Central.



Mając świeżo w pamięci przestrogę rezydentki, że jazda starymi samochodami po Hawanie jest bardzo droga i niewarta ceny ....... idziemy prosto pod Capitolio, bo tam właśnie najłatwiej spotkać te auta Grey_Light_Colorz_PDT_15
No i są Exclamation Exclamation Na razie tylko dwa: biało-niebieski i żółciutki, no ale nam do szczęścia potrzebne jest tylko jedno autko, więc jest dobrze Grey_Light_Colorz_PDT_15
Zaczynamy negocjacje. Znaczy się, Heluś zaczyna, ale Gadziny, jak to Gadziny, oczywiście muszą wtrącić swoje pięć groszy, za co zostajemy przez Helusia nieźle „przyprawione pieprzem”. Ponoć zupełnie pokrzyżowałyśmy mu strategię negocjacji.
Ostatecznie dogadujemy się na godzinną przejażdżkę za 30 CUC-ów. I kiedy już kierowca otwiera przed nami drzwiczki biało-niebieskiego cadilaca my mówimy „NIE” Exclamation Exclamation
Dlaczego Question
Bo my chcemy jechać żółtym Exclamation Exclamation . A co Question Lady Gadziny to prawdziwe lady mogą se pogrymasić Wink
Ale czy można się nam dziwić, że wybrałyśmy żółte autko Question







No i ruszamy. Wyruszamy spod Capitolio





jedziemy przez dzielnicę portową





aż wreszcie wjeżdżamy na Malecón – 7-o kilometrową promenadą będącą wizytówką Hawany. Po prawej stronie mamy XVII-wieczny Castillo del Morro, a po lewej kolonialne budynki, z których część została już odrestaurowana, a część nadal toczy nierówną walkę z zabójczym dla siebie morskim powietrzem.











Jedziemy dalej. Zabudowa wokół nas się zmienia.
Mijamy coraz więcej nowoczesnych budynków. No i niby się rozglądamy, niby podziwiamy, ale tak naprawdę to najfajniejsze jest w tej chwili to poczucie luksusu (które sobie podarowaliśmy Grey_Light_Colorz_PDT_18 ) i ten wiatr we włosach......
Co tam biała sukienka Marilyn Monroe powiewająca na wywietrzniku metra w porównaniu z moim blond lokiem rozwianym przez kubańki wiatr ..... mówię wam.... mały pikuś Grey_Light_Colorz_PDT_19

















Aż nagle auto zdecydowanie zwalnia. No tak Exclamation Zbliżamy się do plakatu, którego nie sposób nie zauważyć i który chyba każdy turysta fotografuje.
„Nasi” Niemcy też go oczywiście zauważyli. Nikt jednak nie dopytał Lupy kim jest ten środkowy mężczyzna. Dziwne prawda Question Wink Dobrze, że my teraz możemy o to zapytać. Okazuje się, że jest to Kubańczyk – Luis Posada Carriles, organizator wielu zamachów bombowych w tym także zamachu na Fidela Castro.



Dojeżdżamy do willowej dzielnicy Miramar. Tej samej, w której mieszkaliśmy podczas pobytu z grupą. Jest tu bardzo cicho, spokojnie i zielono. Wiele z mijanych willi to budynki ambasad lub rezydencje dyplomatów, dlatego kierowca uprzedza nas żeby zdjęcia robić bardzo dyskretnie.



















Aż wreszcie dojeżdżamy do....... tajemniczego ogrodu, prozaicznie zwanego Parque Almendares. No tu, to koniecznie musimy wysiąść Exclamation Exclamation Exclamation
Już oglądane z samochodu potężne drzewa obrośnięte bluszczem lub czymś bluszczopodobnym wzbudzają w nas zainteresowanie i robią na nas duże wrażenie.





Wysiadamy i ....... tajemniczy ogród odkrywa przed nami kolejne swe uroki.
Już nie tylko z bliska podziwiać możemy figowce olbrzymie ale też sfotografować sie na tle romantyczego, kamiennego mostku czy wreszcie wsłuchać się w szum przepływającej przez park Rió Almendares.













Zbliżając się do rzeki zauważam przedziwną scenę. Dwie osoby zarzynają białą kurę, zbierając jej krew do naczynka. Temu wszystkiemu przypatrują się kolejne dwie osoby (siebie oczywiście nie liczę, bo mnie tu przecież na wszelki wypadek nie ma Grey_Light_Colorz_PDT_19 ) i wszystkie przy tym półgłosem śpiewają.
Oho Exclamation Nasz ogród jest nie tylko tajemniczy ale i zaczarowany.
Ukradkiem pstrykam jedną fotkę (bo nie wiem czy mi wolno, a z czarami lepiej nie zadzierać Grey_Light_Colorz_PDT_18 ) i biegnę po Żmijkę i Helusia. W grupie zawsze raźniej i może akurat nie we mnie trafi ewentualnie wypuszczony grom Question Wink
Kiedy całą trójką zbliżamy się do krawędzi skarpy zostajemy zauważeni. Chwila grozy .... i ..... ufff...... patrząca na nas twarz rozpromienia się w uśmiechu ..... ufff..... jesteśmy bezpieczni Grey_Light_Colorz_PDT_15 Teraz już „oficjalnie” pstrykamy fotki, a w CV wpisujemy sobie praktykowanie voo-duu Grey_Light_Colorz_PDT_19 .









W drodze powrotnej odkrywam coś jeszcze. Na ziemi leży nadpalone cygaro a tuż obok niego pali się czerwona świeczka. Wspólnie dochodzimy do wniosku, że to nie może być przypadek Exclamation Exclamation





Wracamy do samochodu, a nasz kierowca ściszonym głosem informuje nas "here is often black magic". Też mi odkrycie. My już to wiemy. Swój swojego nawet na Kubie znajdzie Grey_Light_Colorz_PDT_16
Czas opuścić park.





Zanurzamy się w miasto







Zauważyliście te machające do nas ręce Question Oczywiście szybko odmachujemy, ale skojarzenia jakie przy tym mamy nie są tak radosne jak uśmiechy, które temu machaniu towarzyszą.



Podczas naszej przejażdżki nie mogło zabraknąć rundy honorowej wokół Plaza de la Revolución.
Oj szkoda, że nie mam utrwalonej miny kierowcy, kiedy na jego pytanie, czy robimy tu postój na zdjęcia usłyszał gromkie i zgodne „nie Exclamation ”. Chyba takie turysy-dziwaki zdarzyli mu się pierwszy raz w życiu Grey_Light_Colorz_PDT_03
Ale fotki robione z jadącego samochodu to już insza inszość Grey_Light_Colorz_PDT_19





No i przyszedł czas zejść na ziemię, czyli wysiąść z cadilaca i pożegnać się z nim.
O Exclamation teraz pod Capitollo parkuje jeszcze różowa bryka. Dobrze, że rano jej nie było bo byśmy nie wiedzieli, którą wybrać.







To jeszcze oczywiście nie koniec przyjemności jakie na dziś sobie zaplanowaliśmy, więc bądźcie pewni, że ....

c.d.n.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
:))
Gość






PostWysłany: Sob 5:13, 13 Paź 2007    Temat postu:

Nuseczko ta połówka odcinka całkiem okazała (może robić za cały odcinek Wink ) no i jak zawsze bardzo ciekawie opisane.
Brawa Applause Applause Applause
Powrót do góry
bakalia
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 19:00, 13 Paź 2007    Temat postu:

Brawo Nuseczko i prosimy o cd jak najszybciej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:40, 14 Paź 2007    Temat postu:

dzięki wielkie Very Happy
postaram się maksymalnie skrócić okres oczekiwania na c.d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atena
Egipski Expert
Egipski Expert



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biegun Północnowschodni

PostWysłany: Nie 18:57, 14 Paź 2007    Temat postu:

Pięknie!A samochodzik cudo!
Nuska-szybciutko dawaj następną część! Bo jak w pierwszej była czarna magia to w drugiej strach czytać będzie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nuska
Stały Bywalec Karawany
Stały Bywalec Karawany



Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 3572
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:40, 15 Paź 2007    Temat postu:

w drugiej też będzie magia ale już nie taka groźna Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mona68
Gość






PostWysłany: Czw 12:48, 18 Paź 2007    Temat postu:

Nuska ..ale zescie zaszaleli tym cadilakiem...wow...zazdroszcze !!!!

Pisz..pisz...nie obijaj sie ...hihii ...czekamy !!! Smile)))
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Karawany Strona Główna -> Kuba Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29  Następny
Strona 25 z 29

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin