Forum Karawany

Atena

Od powrotu z wakacji minęło już troszkę ale ja bym znowu tam chętnie wróciła!!!
No dobra,to zaczynamy opwieści wspominkowe-urlopowe.

Atena

Tegoroczne wakacje zaczęły się w wielkim pośpiechu,ponieważ biuro zmieniło nam godzinę wylotu i stwierdziliśmy,że do Warszawy pojedziemy po południu,przenocujemi i na spokojnie rano na lotnisko.Co prawda w zasadzie byłam przygotowana do wyjazdu,ale spakowanie wszystkiego w ciągu paru godzin,do tego polecony ze skarbówki w ostatniej chwili,żeby dostarczyć dokumenty i masę innych drobnych tysiąca rzeczy do załatwienia przed wyjazdem skutecznie doprowadziły mnie do roztroju żołądka lepiej niż Zemsta Faraona Smile

No ale jakoś się udało szczęśliwie pozałatwiać wszystko i wieczorem ruszyliśmy do Warszawy.Cholercia,martwiłam się czy wszystko co potrzebne spakowałam(na miejscu okazało się,że paru rzeczy zapomniałam wrzucić,albo wzięłam nie te co chciałam)-stwierdziłam najważniejsze,że mamy paszporty,bilety i karty kredytowe to damy radę!Przenocowaliśmy u znajomych i wcześnie rano mając na uwadze korki jedziemy na lotnisko.Znależliśmy parking,który zarezerwowałam i szybko na Odloty.Odprawa bagażu poszła w miarę sprawnie,co prawda,Pani kręciła głową za nadbagaż bo na bilecie było 15 kg a biuro mi napisało,że mogę 20kg.Co prawda mój miał 23 kg a mojego 24 kg(napchana wałówka dla siostry) ale pomarudziła,pomarudziła i puściła bez dopłaty.Uff.No to idziemy na kawę,drobne zakupy w Dutee i do samolotu.
Samolot nowy,linii AMC więc bez większego stresu wsiadam.Start o czasie i lecimy

Atena

widoczek na chmury

Atena

Udało się bez problemu!NUSKA JESEŚ WIELKA!!!DZIĘKUJĘ!!!

Atena

Lot spokojny,bez sensacji,jeść dali,pić dali więc jest dobrze.Po 4 godzinach podchodzimy do lądowania.Chcę zrobić foty morza ale siedzimy nie po tej stronie samolotu,więc robię fotki gór.

Atena

Lądujemy miękko no i wreszcie Witaj Egipcie!!!
Uderza fala ciepła więc szybko ściągamy wierzchnie ciuchy.Teraz szybko wizy,pieczątki i po bagaże.Po odebraniu bagaży podchodzimy do rezydentki,która kieruje nas do odpowiedniego autobusu.Najbardziej się bałam zmiany hotelu.Ten hotel,czyli Amphoras Holiday Sharm wybrałam już dawno,bo zależało mi głównie na bliskości do mieszkania siostry.A poza tym spodobał mi się na zdjęciach i cena była bardzo w porządku, więc bardzo mi na nim zależało.No ale na szczęście nic takiego nie nastąpiło.Jedziemy rozwożąc innych turystów do sąsiednich hoteli.Trwa to już dosyć długo i dostaję smsa od Ruletki czy jeszcze długo bo już się ściemnia.
Tu nadmienię,że Ruletka i Tygrysek ze Znajomymi są już w tym hotelu od tygodnia,więc cieszę się,że się zobaczymy.Podjeżdżamy pod hotel wchodzimy i własnym oczom nie wierzę:stoi Ruletka z Tygryskiem dzierżąc kieliszki z drinkami w dłoniach-witamy na egipskiej ziemi!No cóż za powitanie -jak miło!
W recepcji staramy się zameldować,jednocześnie wymieniając z Ruletką wszelkie informacje gdzie brać pokój.Pierwszy,który dostaliśmy poszłyśmy obejrzeć ,ale nie pasował nam,więc poszłyśmy zamienić i drugi już był w porządku-taki jaki chcieliśmy.No teraz szybki prysznic i przebrać się w coś lżejszego.A że to już pora wieczorna ,więc idziemy na kolację.

Atena

Po szybkiej koacji idziemy szybko do recepcji,bo już przyszła moja siostra.Udało nam się ją przeszmuglować na teren hotelu i cały wieczór spędzamy razem.
Rano budzę,się o 6 rano i chyba z wrażenia już spać nie mogę,więc robię sobie kawę i idę na balkon podziwiać widoki i rozkoszować się wstającym słońcem.Wakacje się zaczęły!!!

Atena

widoki z naszego balkonu przy porannej kawce:

Atena

:)) · Gość

Ach te morze czerwone!!!! Cudeńko!!!!
Atenko opis i foty superowe!!! Applause

Nuska

Ale fajnie Atenko, że zaczęłaś pisać właśnie teraz. Bo ja chyba wystartuję do Egiptu w przyszłym miesiącu Very Happy

Fotki piękne - i widokowo i jakościowo.
Gdzie im tam do moich niewyrażnych z Kuby.
Atenko a jakim apartem pstrykasz Question

Nuska

Z tego wrazenia zapomniałam napisać, że fajnie piszesz Very Happy

i już niecierpliwie czekam na ciąg dalszy Wink

Atena

Dzięki za miłe słowa! Smile

Nuseczko,aparat,którym robiłam te zdjęcia to Olympus 760 mju.Ja bardzo lubię Olympusy,bo jakość aparatu do ceny jest bardzo dobra.A poza tym jest łatwy w obsłudze i jakość zdjęć i filmów jest jak na moje potrzeby bardzo dobra.Poza tym to gabarytowo niwielka cyfrówka,więc mi bardzo pasi.
A gdzie zamierzasz pojechać?Jakby co, to służę pomocą Smile

No to biorę się do roboty. Smile

Nuska

Atenko nie chcę "zaśmiecać" tego wątku to napiszę na pogaduchach, OK?

Atena

Te wakacje miały być typowo wypoczynkowo-leniwe,więc darowaliśmy sobie tym razem wszelakie wycieczki zwiedzające,ten czas poświęcając wyprawom na nurkowania.Tak,że opisów wycieczek nie będzie.Całe dwa tygodnie spędziliśmy w Sharm,co wcale nie znaczy,że się nudziliśmy Smile

No to opiszę trochę hotel,może te informacje się komuś przydadzą.
Amphoras Holiday Sharm znajduje się w dzielnicy zwanej Hadaba.Kompleks jest bardzo rozległy,położony w ładnie utrzymanym ogrodzie.Na całym terenie hotelu jest bardzo dużo dobrze utrzymanej zieleni,palm i kwiatów.Zabudowa hotelu jest niska(co bardzo lubię)

widok z budynku głównego,na centralną część terenu

boczna alejka za naszym domkiem

[/img]

:)) · Gość

Ładny hotelik Smile

Atena

Na terenie hotelu jest jeden basen kafelkowy,w którym można pływać(jest głębszy) i chyba 5 basenów betonowych zrobionych jako imitacja skały,te są dużo płytsze ale też na upartego można popływać.Jak my biliśmy (23 pażdziernik-6 listopad) to woda w basenach miała ok 24-25 stopni.Baseny wszystkie czyste,dobrze utrzymane.W środkowej części hotelu dwa baseny połączone rzeczką,co ładnie śię komponuje z trawnikami.Reszta basenow rozrzucona jest po całym terenie,więc jak się nie chce iść na plażę to z każdego budynku do baseniku jest blisko.Albo można sobie wybrać basenik zgodnie z preferencjami,tzn. czy się chce mieć cicho i spokój,albo większy,gdzie jest głośniej i muzyka,albo taki gdzie jest bar Smile

Atena

[

basen przy plaży

fragmenty rzeczki

basenik w nocy(pod naszym balkonem)

widok nocny z balkonu

Atena

basen kafelkowy

Atena

Hotel jest podzielony na kilka stref,gdzie znajdują się pokoje,suity i apartamenty.Właściwie nie ma pokoi o złej lokalizacji.Teren jest duży więc zawsze gdzieś trzeba dojść.Ze zmianą pokoi nie robią większych problemów,jeżeli dysponują wolnymi,ale lepiej to załatwić od razu przy zakwaterowaniu.Co prawda można zamianę poprzeć 10 dolcami,ale zmieniają i bez kasy.Pokoje są duże, wygodne.Każdy pokój ma balkon,gdzie najczęściej siadywałam przy popołudniowej kawce.Jest klimatyzacja sterowana indywidualnie.Łazienka jest przyzwoita,ale już trochę nadgryziona zębem czasu i gośćmi.Niemniej jednak jest bardzo czysto,codziennie sprzątane,wymieniana pościel i ręczniki.Każdy domek ma swojego pana sprzątającego.Napiwki mile widziane.Z tego co wiem,zależy się na jakiego trafi.Ja do naszego nie miałam najmniejszych zastrzeżeń,ale Ruletka na swojego narzekała,bo podbierał im żel do włosów i krem.W pierwszych dniach mieliśmy mrówki w łazience(w ogóle w tym hotelu było dużo mrówek,ogród)ale sprawę załatwiłam ze sprzątaczem,który nam je skutecznie usunął.No i raz zostawiłam ciastko na stole to miałam inwazję faraonek.Jak wyrzuciłam ciastko to się same wyniosły Very Happy

Poza tym nie było żadnych sensacji.Komary bywały też,ale codziennie wieczorem okadzali więc nie było tak żle.Miałam włączony w pokoju Ride elektryczny i spray w torbie na wieczory,więc sobie poradziłam.

pokój

balkon